fot. Dorota Szulc
BALI I BIŻUTERIA czyli najnowszy projekt Augustynki
Ania Augustynowicz - Akardas, znana w mediach społecznościowych jako Augustynka. Odnosi sukcesy jako artystka i graficzka. Od wielu lat buduje swoją markę osobistą, a w jej portfolio można znaleźć przykłady współpracy z największymi światowymi markami. Charakterystycznym elementem stylu Augustynki są ruchome kolaże - wyróżniające się estetyką i unikatowym stylem. Jej ulubionymi motywami są natura, roślinność i kultura. Ania uwielbia podróżować, praktykować jogę i medytację, a swoje życie dzieli pomiędzy Warszawę a egzotyczne Bali. Efektem współpracy Augustynki z marką GIORRE jest kolekcja "Bali Sun" - biżuteria inspirowana naturą, posiadająca symboliczne przesłanie energetyczne.
Design i inspiracje
GIORRE: Jesteś projektantką, designerką, artystką ...jak narodziła się Twoja fascynacja nowoczesnymi środkami przekazu? Dlaczego design?
ANIA: Od zawsze nosiłam w sobie chęć wyrażania własnych wizji poprzez sztukę, a gdy dorastałam wyobrażałam sobie siebie jako animatora stojącego za bajkami dla dzieci. Wtedy jeszcze nie wiedziałam z czym to się je. Z mojej miłości do fotografii narodził się pomysł kolaży, a później miłość do filmu przerodziła się w animowanie. Zdecydowanie, w dobie obecnych czasów narzędzia mutlimedialne znacznie ułatwiły mi tę drogę i po prostu się w nich zakochałam. Nowoczesne środki przekazu oferują wiele, a tylko od nas zależy jak to wykorzystamy i jaką drogę obierzemy.
GIORRE: Co Cię inspiruje, skąd czerpiesz pomysły do swoich projektów?
ANIA: Bardzo inspiruje mnie fotografia oraz malarstwo. Jestem osobą, która zdecydowanie komunikuje się językiem wizualnym. Dlatego wszystko co widzę jest dla mnie bardzo ważne w kontekście późniejszych projektów. Bardzo duży wpływ na to ma również otoczenie, natura i najzwyklejsze życie codzienne a co za tym idzie - poznawanie poglądów i obserwacja tego jak inni postrzegają życie i świat jest również dużym źródłem inspiracji.
GIORRE: Jaki projekt zawodowy był dla Ciebie największym wyzwaniem?
ANIA: Zazwyczaj projekty dla światowych marek są dla mnie wyzwaniem. Im marka ma większą renomę tym pojawia się większa presja aby dorównać oczekiwaniom. Projekty zazwyczaj są złożone a czas realizacji jest bardzo krótki, zatem większość powstaje pod cieniem pozytywnej nutki stresu.
fot. Dorota Szulc
Bali
GIORRE: Dlaczego akurat Bali? Co Cię w tej wyspie urzeka?
ANIA: Bali zawsze było na liście moich wymarzonych miejsc do odwiedzenia. Gdy udało mi się w końcu dotrzeć na wyspę w celach rekreacyjnych, poczułam, że to miejsce jest czymś więcej niż tylko miejscem na wakacje. Bali jest wyjątkowe pod wieloma względami. Z jednej strony jest to wyspa w Azji gdzie możemy poczuć się jak na innej planecie. Jest dostęp do najlepszych fal na świecie, pięknych plaż czy tylko niewielkie odległości dzielą nas od cudownej Australii. Z drugiej strony jest to miejsce mocno zeuropeizowane, przez co mamy dostęp do świata materialnego, ale też dostrzegamy ciemne strony tego miejsca, na przykład bardzo duże problemy ekologiczne wyspy. Bali jest specyficznym miejscem, ale bardzo łatwo się w nim zakochać.
GIORRE: Jak wygląda Twoje balijskie życie? Klimat, kultura....chyba wszystko jest odmienne od polskiej codzienności?
ANIA: W tygodniu moje życie nie odbiega bardzo od polskiej codzienności, z jednym wyjątkiem. Poranną formę sportu zamieniłam na surfing. Potem czeka mnie praca, zazwyczaj do samego wieczora. Wtedy Europa budzi się do życia, więc zazwyczaj jestem pod telefonem przez cały dzień . W weekendy natomiast sprawa prezentuje się trochę lepiej i jestem w stanie skorzystać bardziej z uroków wyspy. Wolne dnie spędzam na plaży, w wodzie czy uprawiając gastroturystykę.
fot. Dorota Szulc
Kolekcja biżuterii Bali Sun
GIORRE: Skąd pomysł na stworzenie kolekcji biżuterii wraz z marką GIORRE?
ANIA: Z marką Giorre udało nam się współpracować już wcześniej nad serią animacji. Współpracę wspominałam bardzo pozytywnie więc gdy tylko pojawiła się taka propozycja - byłam zachwycona. Co prawda miałam swoje obawy, gdyż nigdy nie projektowałam biżuterii, ale wiedziałam, że jestem w dobrych rękach.
GIORRE: Wzory, jakie stworzyłaś są wyjątkowe, powiedz co stanowiło dla Ciebie inspirację?
ANIA: Tworząc kolekcję stworzyłam wzory, które sama chciałabym nosić i których brakowało mi w mojej letniej garderobie. Ufam swojemu poczuciu estetyki. Chciałam stworzyć biżuterię bardziej na luzie. Zdecydowanie przyczyniło się do tego życie na wyspie. Nosząc klasyczną biżuterię czułam się nietypowo i potrzebowałam czegoś bardziej z przymrużeniem oka, nic zobowiązującego. Uwielbiam akcesoria i kolory. Dodatkowo przebywając w tak barwnym otoczeniu, tworzenie kolekcji było bardzo przyjemne. Obserwowałam trendy i wyspiarskie stylizacje dziewczyn. Stąd wiedziałam czego może brakować. Starałam się stworzyć wzory dla każdego - dla osób mocno związanych z jogą czy surfingiem i dla tych niesportowych, dla osób, które niekoniecznie lubią eksperymentować i wolą bezpieczniejsze wzory ale również dla osób, które stawiają na kolory i mocne wzory.
GIORRE: Czy projektowanie biżuterii może stać się stałym elementem Twojego portfolio?
ANIA: To była wspaniała przygoda. Nigdy nie mówię nigdy. :)
Dziękujemy za rozmowę :)